Infolinia czynna 7 dni w tygodniu 222 210 800
banknoty z ubezpieczenia od utraty dochodu

Ubezpieczenie od utraty dochodu – wszystko, co warto o nim wiedzieć przy B2B

Piotr Romanowski Piotr Romanowski

Utrzymanie płynności finansowej jest jednym z najważniejszych elementów budowania poczucia bezpieczeństwa. Niespodziewana choroba, wypadek albo przeciągająca się rehabilitacja potrafią jednak wywrócić domowy budżet do góry nogami.

W takich sytuacjach, gdy nie możemy wykonywać zawodu, pensja przestaje wpływać na konto, a rachunki i zobowiązania wciąż trzeba opłacać. Państwowe świadczenia mają ograniczony charakter – w ramach zasiłku chorobowego ZUS wypłaca tylko część wynagrodzenia (przeważnie 80 % podstawy) i to maksymalnie przez 182 dni w ciągu roku. Po tym okresie wsparcie z systemu ubezpieczeń społecznych maleje do minimum lub zanika, a przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą mogą liczyć co najwyżej na kilkaset złotych zasiłku chorobowego. To właśnie tu wkracza ubezpieczenie od utraty dochodu, zwane czasem „prywatnym L4” – polisa, która przejmuje na siebie rolę źródła dochodu, gdy los przestaje sprzyjać.

Dlaczego taka ochrona jest potrzebna

Większość z nas planuje przyszłość, zakładając, że zdrowie i sprawność będą nam towarzyszyć przez wiele lat. Statystyki pokazują jednak, że ryzyko przejściowej niezdolności do pracy jest wysokie – mogą ją spowodować powikłania po operacjach, urazy na wakacjach czy choroby przewlekłe. System publicznych ubezpieczeń został zaprojektowany z myślą o etatowych pracownikach, a i tak zapewnia tylko okrojone świadczenia – zasiłek chorobowy naliczany jest od średniego wynagrodzenia, a prawo do niego nabywamy dopiero po 90 dniach opłacania składki. Ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą, pracują na umowy zlecenia czy kontrakty B2B, nie są objęci ochroną w ramach Kodeksu pracy. Gdy przedsiębiorca zachoruje, przychód spada do zera, a koszty stałe – pensje pracowników, czynsz, leasing sprzętu – nie znikają. Wielu właścicieli firm nie ma „poduszki finansowej”, więc nawet krótkotrwała przerwa może oznaczać kłopoty.
Ubezpieczenie od utraty dochodu ma więc uzupełnić lukę między realnymi potrzebami a ograniczonymi świadczeniami publicznymi. Jego głównym zadaniem jest wypłata określonej kwoty za każdy dzień lub miesiąc, w którym z powodu nieszczęśliwego wypadku, poważnej choroby czy innej losowej sytuacji nie możemy wykonywać pracy. Polisa może objąć zarówno okres czasowej niezdolności do pracy, jak i sytuację trwałej niezdolności, w której konieczne jest znalezienie nowego zawodu. W zależności od wybranego wariantu daje szansę na utrzymanie dotychczasowego standardu życia, spłatę kredytu i wywiązywanie się z zobowiązań finansowych wobec rodziny czy wspólników.

Dla kogo została stworzona taka polisa

Dyrektor w branży medycznej.jpg 233.29 KB

Lista potencjalnych zainteresowanych jest niewątpliwie całkiem spora. Spójrzmy, kto może rozważać taką opcję i w jakich sytuacjach:

Samozatrudnieni i wolne zawody

Największą grupę odbiorców stanowią osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, freelancing lub wolne zawody. Lekarze, dentyści, prawnicy, architekci, informatycy, marketingowcy czy specjaliści branży beauty są często swoimi własnymi pracodawcami. Nie mają płatnych zwolnień lekarskich, a każdy dzień przerwy przekłada się bezpośrednio na utracony przychód. Poradniki ubezpieczeniowe podkreślają, że polisa od utraty dochodu jest szczególnie dedykowana osobom samozatrudnionym, pracującym na kontraktach i realizującym projekty B2B. Ubezpieczyciele oferują im indywidualne warunki, dzięki którym w razie choroby otrzymają świadczenie pozwalające utrzymać firmę w ruchu i uniknąć zadłużenia.

Niestabilne formy zatrudnienia

Na podobne problemy narażone są osoby zatrudnione na umowy cywilnoprawne, a także ci, którzy pracują sezonowo lub wykonują projekty na zlecenie. Nie mają prawa do urlopów chorobowych ani gwarancji powrotu do pracy po dłuższym zwolnieniu lekarskim. Pracując na podstawie kontraktu B2B, można zarabiać więcej niż etatowy pracownik, ale każdy dzień bez zleceń to realna strata. Dla freelancerów w branży kreatywnej, konsultantów, trenerów czy tłumaczy polisa od utraty dochodu jest jak linia ratunkowa – pomaga utrzymać płynność finansową i zabezpieczyć domowy budżet.

Wysokie zobowiązania i brak poduszki finansowej

Również osoby o wysokich zobowiązaniach, będące jedynymi żywicielami rodziny lub spłacające kredyt hipoteczny, powinny pomyśleć o takim zabezpieczeniu. Zgodnie z analizami ekspertów ubezpieczeniowych polisa przydaje się szczególnie wtedy, gdy nie posiadamy zapasu oszczędności, jesteśmy jedynym źródłem dochodu bliskich albo finansujemy rehabilitację członka rodziny lub studia dziecka. W razie długotrwałego zwolnienia lekarskiego świadczenie z polisy pozwoli terminowo opłacić raty, rachunki i koszty życia.

Pracownicy etatowi z wysokimi zarobkami

Choć osoby zatrudnione na umowę o pracę są w lepszej sytuacji – mają płatne zwolnienia lekarskie oraz zasiłek chorobowy z ZUS – to przy wysokich wynagrodzeniach poziom publicznych świadczeń może okazać się niewystarczający. Zasiłek chorobowy jest naliczany do określonej podstawy, więc przy zarobkach przekraczających przeciętne wynagrodzenie strata w dochodach staje się dotkliwa. Polisa od utraty dochodu może wyrównać różnicę między wysokością pensji a zasiłkiem, szczególnie jeśli obciążają nas zobowiązania jak kredyt hipoteczny czy raty leasingu.

Zawody wysokiego ryzyka

Niektóre profesje narażone są na częstsze kontuzje i wypadki. Mechanicy, kierowcy, kurierzy, monterzy, pracownicy budowlani czy marynarze często pracują w warunkach zwiększonego zagrożenia i muszą liczyć się z kilkumiesięczną rehabilitacją po urazach. Dla takich osób towarzystwa przygotowują specjalne warianty ochrony, które uwzględniają ryzyko zawodowe i dają możliwość uzyskania świadczenia także wtedy, gdy wypadek wydarzył się w trakcie wykonywania pracy.

Jak działa ubezpieczenie od utraty dochodu?

Pieniądze na ulicy.png 2.9 MB

Polisa ma na celu zastąpienie utraconych przychodów, dlatego jej mechanizm jest zbliżony do prywatnego świadczenia chorobowego. Po zawarciu umowy ustalana jest suma ubezpieczenia oraz sposób wypłaty świadczenia. Najczęściej polisa wypłaca określony procent średnich miesięcznych przychodów – na przykład 50 %, 65 % albo nawet 80 %, licząc od dochodów z ostatnich 12 miesięcy. Jeśli wskutek choroby lub wypadku ubezpieczony nie może wykonywać zawodu, świadczenie jest wypłacane co miesiąc przez uzgodniony okres (zwykle od kilku miesięcy do 24 miesięcy). W przypadku trwałej niezdolności do pracy ubezpieczenie może wypłacić jednorazowe odszkodowanie równe wielokrotności rocznych przychodów – często 5–10 krotności. Dzięki temu ubezpieczony zyskuje środki na przekwalifikowanie się lub spłatę zobowiązań.

Okres karencji i minimalny czas niezdolności

Ważnym elementem umowy jest karencja – okres po zawarciu polisy, w którym ochrona jeszcze nie obowiązuje. W zależności od oferty może on wynosić od kilkunastu do kilkudziesięciu dni, najczęściej około 90 dni. Jeśli choroba lub wypadek zdarzy się w tym czasie, ubezpieczyciel nie wypłaci świadczenia. Drugim parametrem jest minimalny okres niezdolności do pracy uprawniający do wypłaty – często jest to 14 lub 21 dni. Krótsze zwolnienia mogą nie generować wypłaty, dlatego wybierając polisę, warto sprawdzić, jakie warunki określono w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU).

Zakres chorób i wypadków

Ubezpieczenie od utraty dochodu co do zasady obejmuje następstwa nieszczęśliwych wypadków oraz choroby. Może to być złamanie kości, poważna infekcja, zawał serca, operacja chirurgiczna, kontuzja sportowa czy schorzenia przewlekłe, które wymagają długiego leczenia. W bardziej rozbudowanych wariantach polisa obejmuje również ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) – czyli wypłaca dodatkowe świadczenie w razie trwałego uszczerbku na zdrowiu, pobytu w szpitalu, pokrywa koszty rehabilitacji, dostosowania mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej czy organizacji pogrzebu. Niektóre oferty przewidują też wypłatę w przypadku zarażenia wirusem HIV lub WZW podczas wykonywania zawodu – dotyczy to przede wszystkim personelu medycznego.

Ograniczenia i wyłączenia

Jak każde ubezpieczenie, polisa od utraty dochodu posiada katalog wyłączeń. Najczęściej świadczenie nie zostanie wypłacone, jeśli niezdolność do pracy powstała na skutek chorób psychicznych, uzależnień, samookaleczenia czy udziału w przestępstwie. W wielu polisach wyłączone są choroby przewlekłe, które zostały zdiagnozowane przed zawarciem umowy, chyba że wykupimy odpowiednie rozszerzenie. Ubezpieczyciel może też ograniczyć wypłatę świadczeń do określonej liczby razy w trakcie roku polisowego, dlatego warto dokładnie przeanalizować OWU.

Czynniki wpływające na cenę polisy

Składka ubezpieczeniowa jest ustalana indywidualnie i zależna od wielu czynników. Kluczowe znaczenie ma profesja i związane z nią ryzyko zawodowe. Ubezpieczyciele dzielą zawody na kilka klas ryzyka – od pracy biurowej (najniższe ryzyko) po pracę w trudnych warunkach lub na wysokości. Wybór zbyt niskiej klasy może skutkować odmową wypłaty świadczenia, dlatego należy rzetelnie opisać charakter pracy. Kolejne parametry to wiek i stan zdrowia – im starsza osoba, tym wyższe prawdopodobieństwo choroby, co przekłada się na wyższą składkę. Znaczenie ma także wysokość przychodu: im wyższy dochód, tym wyższa suma ubezpieczenia i składka, ale także większe świadczenie.
 W praktyce składka wynosi około 1–2 % rocznych przychodów. Artykuły branżowe podają, że w 2025 r. polisa w wariancie prywatnego L4 kosztuje ok. 1,5 % rocznego przychodu. Przykładowo stylistka rzęs w wieku 30 lat z przychodem ok. 6000 zł miesięcznie zapłaci ok. 70 zł składki, otrzymując świadczenie 3900 zł za każdy miesiąc niezdolności. Kurier zarabiający 10 000 zł miesięcznie zapłaci ok. 140 zł miesięcznie, a mechanik z przychodem 15 000 zł ok. 180 zł. Takie przykłady pokazują, że ubezpieczenie nie jest produktem premium i jest dostępne dla szerokiego grona przedsiębiorców, szczególnie tych, którzy rezygnują z dobrowolnej składki chorobowej do ZUS.

Korzyści płynące z ubezpieczenia od utraty dochodu

Czy warto? Naszym zdaniem niewątpliwie tak - przynajmniej z kilku powodów:

Stabilność finansowa i poczucie bezpieczeństwa

Podstawową zaletą polisy jest zapewnienie stabilnego przepływu gotówki w momencie, gdy nie jesteśmy w stanie pracować. Regularne świadczenie, wypłacane przez kilka miesięcy, a czasem nawet przez dwa lata, daje możliwość pokrycia codziennych wydatków, opłacania rachunków i rat kredytowych. Brak konieczności korzystania z kredytu odnawialnego lub oszczędności redukuje stres związany z chorobą i pomaga skupić się na powrocie do zdrowia.

Ochrona domowego budżetu i firmy

Świadczenie z polisy pozwala pokryć koszty związane z prowadzeniem firmy – wynagrodzenia pracowników, czynsz za lokal, leasing sprzętu, abonamenty za oprogramowanie. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą utrzymać działalność, zlecić obowiązki współpracownikom lub zatrudnić zastępstwo, co minimalizuje utratę klientów. Osoby prywatne otrzymują natomiast środki na utrzymanie domu i rodziny, dzięki czemu choroba nie prowadzi do zadłużenia.

Dodatkowe świadczenia i elastyczność

Ubezpieczenie od utraty dochodu często zawiera opcję świadczeń dodatkowych. Ubezpieczyciel może pokryć koszty rehabilitacji, zapłacić za pobyt w szpitalu, dofinansować adaptację mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej, a w razie śmierci wypłacić świadczenie bliskim. Niektóre polisy oferują także możliwość rozszerzenia ochrony o choroby zawodowe lub zarażenia podczas pracy w służbie zdrowia. Elastyczny charakter umowy pozwala dopasować sumę ubezpieczenia i zakres ochrony do indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych.

Podniesienie wiarygodności kredytowej

Banki i instytucje finansowe patrzą przychylniej na osoby, które zabezpieczają swoje dochody. Posiadanie polisy od utraty dochodu może zwiększyć szanse na uzyskanie korzystnych warunków kredytowych, bo zmniejsza ryzyko niespłacenia zobowiązania w razie choroby. Zdarza się, że banki proponują takie ubezpieczenia razem z kredytem hipotecznym lub gotówkowym, co daje kredytobiorcy dodatkowe zabezpieczenie i spokój ducha.

Ubezpieczenie od utraty dochodu w praktyce

Ortodonta.jpg 212.71 KB

Przykłady z praktyki najlepiej obrazują, jak istotne jest odpowiednie ubezpieczenie. Lekarz prowadzący prywatny gabinet ortodontyczny złamał nogę podczas zimowego wyjazdu na narty. Kontuzja wymagała sześciotygodniowego unieruchomienia, a następnie kilku miesięcy rehabilitacji. Dzięki polisie od utraty dochodu, która zapewniała 65 % średnich przychodów, lekarz otrzymywał co miesiąc 10 000 zł świadczenia, co pozwoliło mu opłacić raty leasingu sprzętu oraz wynagrodzenia personelu. Po powrocie do zdrowia gabinet działał bez strat w ilości pacjentów, a  lekarz nie musiał się zadłużać.
 Inny przykład dotyczy freelancera – graficzki komputerowej. Gwałtownie pogarszający się stan zdrowia zmusił ją do operacji kręgosłupa i kilkumiesięcznej rekonwalescencji. Ponieważ kobieta była jedynym źródłem utrzymania rodziny, wykupiła polisę w wariancie wypłaty od pierwszego dnia niezdolności do pracy. Ubezpieczyciel wypłacał jej świadczenie w wysokości 7 tys. zł miesięcznie przez sześć miesięcy oraz pokrył koszty rehabilitacji. Dzięki temu rodzina mogła regulować comiesięczne rachunki i skupić się na zdrowiu zamiast szukać oszczędności na leczeniu.
 Pracownik etatowy z wysokimi zarobkami – menedżer w branży technologicznej – zaciągnął kredyt hipoteczny na dom. Gdy w wyniku nagłej choroby musiał przebywać w szpitalu przez dwa miesiące, okazało się, że zasiłek chorobowy z ZUS nie pokrywa nawet połowy raty. Wcześniej wykupił jednak ubezpieczenie od utraty dochodu, które zadziałało po 21 dniach niezdolności do pracy. Świadczenie w wysokości 8 tys. zł miesięcznie pozwoliło spłacać kredyt, a po powrocie do pracy menedżer nie miał zaległości wobec banku.

Typowe pułapki i błędy – na co uważać

Choć polisa od utraty dochodu jest wartościowym zabezpieczeniem, istnieją elementy, na które należy zwrócić szczególną uwagę. Przede wszystkim warto pamiętać, że ubezpieczenie wypłaca świadczenie wyłącznie w przypadku niezdolności do pracy spowodowanej chorobą lub wypadkiem, a nie w razie dobrowolnej rezygnacji z pracy czy rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron. Karencja – czyli okres, w którym polisa nie działa – potrafi wynosić kilka miesięcy, dlatego przed podpisaniem umowy należy zapoznać się z OWU i ewentualnie wybrać wariant z krótszym okresem karencji. Ważne jest także sprawdzenie, ile razy w ciągu roku można otrzymać świadczenie – niektóre polisy mają limit świadczeń.
 Kolejna pułapka to wyłączenia odpowiedzialności. Polisy często nie obejmują następstw chorób psychicznych, uzależnień, samookaleczeń czy udziału w przestępstwach. Ubezpieczyciel może także ograniczyć wypłatę świadczeń dla osób uczestniczących w sportach ekstremalnych, chyba że dokupimy odpowiedni dodatek. Nie można też liczyć na wypłatę świadczenia, jeśli w momencie zawarcia umowy wiedzieliśmy o poważnym stanie zdrowia, a nie poinformowaliśmy o nim ubezpieczyciela. Dlatego czytanie OWU to kluczowy etap wyboru polisy.

Jak wybrać odpowiednią polisę od utraty dochodu

  1. Określ swoje potrzeby – zanim podpiszesz umowę, policz, jakiej sumy miesięcznie potrzebujesz, aby utrzymać poziom życia. Weź pod uwagę zobowiązania (kredyty, czynsz, leasing), koszty utrzymania rodziny oraz przewidywany czas rekonwalescencji w razie poważniejszej choroby.
  2. Sprawdź karencję i minimalny okres niezdolności – wybierz wariant, który zaczyna działać w odpowiednim momencie. Jeżeli masz oszczędności na kilka miesięcy, możesz pozwolić sobie na dłuższą karencję, co obniży składkę. Jeśli jednak każdy tydzień bez dochodu oznacza problemy, zdecyduj się na krótszą karencję.
  3. Dopasuj sumę ubezpieczenia – im wyższe zabezpieczenie, tym wyższa składka, ale też większe świadczenie. Zastanów się, czy potrzebujesz 50 %, 65 % czy 80 % średnich przychodów, a może zależy Ci na jednorazowym świadczeniu w razie trwałej niezdolności do pracy.
  4. Porównuj oferty – polisy różnią się szczegółami. Niektóre wypłacają świadczenie od pierwszego dnia, inne dopiero po dwóch tygodniach. Warto zestawić kilka propozycji i sprawdzić, która najbardziej odpowiada Twojej sytuacji zawodowej. Pamiętaj, że ubezpieczenia oferowane przez banki przy kredytach mogą mieć węższy zakres ochrony.
  5. Zwróć uwagę na wyłączenia i warunki – wczytaj się w definicje chorób, listę wyłączeń, procedury zgłaszania roszczeń oraz obowiązki ubezpieczonego. W razie wątpliwości skorzystaj z pomocy doradcy ubezpieczeniowego, który pomoże interpretować OWU.
  6. Urozmaicaj ochronę – zastanów się, czy potrzebujesz dodatkowych opcji, takich jak ubezpieczenie NNW, pokrycie kosztów rehabilitacji, adaptacji mieszkania czy zarażenia podczas pracy. Wybór odpowiednich dodatków zwiększy zakres ochrony i dopasuje polisę do Twojego zawodu.

Taka polisa to świadome zabezpieczenie przyszłości

Ubezpieczenie od utraty dochodu to produkt, który może okazać się nieocenionym wsparciem w najtrudniejszych momentach życia zawodowego. Zapewnia ono comiesięczne świadczenie w razie czasowej niezdolności do pracy oraz jednorazową wypłatę przy trwałej utracie zdolności do wykonywania zawodu. Jest przeznaczone głównie dla osób samozatrudnionych, wolnych zawodów, kontraktorów i pracowników z wysokimi zobowiązaniami, ale korzystają z niego również etatowcy, którym zależy na zachowaniu wysokiego standardu życia. Decydując się na polisę, należy dobrze przeanalizować swoje potrzeby, porównać oferty, sprawdzić karencję, minimalny okres niezdolności i wyłączenia. Tylko wtedy ubezpieczenie będzie skutecznym zabezpieczeniem, które pomoże przetrwać okres choroby bez nadmiernego stresu finansowego. Odpowiednio dobrana polisa od utraty dochodu to inwestycja w spokój i stabilność – tak dla przedsiębiorców, jak i dla osób zatrudnionych na etacie, które pragną ochronić siebie i swoich bliskich przed niespodziewanymi turbulencjami.


Ubezpieczenia na życie
Ubezpieczenia NNW
Ubezpieczenia turystyczne
Ubezpieczenia komunikacyjne
Ubezpieczenia nieruchomości
Ubezpieczenia finansowe
Poliseo pamięta o końcu Twojego
ubezpieczenia
Wypełnij formularz, a przypomnimy Ci o zakończeniu polisy!
Pomoc w wyborze ubezpieczenia
Zostaw swój telefon - oddzwonimy i pomożemy Ci wybrać najlepszy pakiet.
Możesz także do nas zadzwonić:
222 210 800