Dwie polisy ubezpieczeniowe jednocześnie – czy takie rozwiązanie ma sens?
Dwie polisy ubezpieczeniowe jednocześnie – czy takie rozwiązanie ma sens?
Piotr Romanowski
Czy zastanawiałeś się kiedyś, czy wykupienie dwóch polis ubezpieczeniowych na ten sam czas i ten sam zakres ochrony da Ci podwójne zabezpieczenie? Sprawdziliśmy, kiedy posiadanie podwójnego ubezpieczenia może przynieść realne korzyści, a kiedy jest to tyl
Oceniliśmy różne scenariusze – od komunikacyjnego OC i autocasco, przez NNW i ubezpieczenie mieszkania, po polisy zdrowotne i na życie. Sprawdziliśmy, w jakich sytuacjach zdublowana polisa zapewni dodatkowe świadczenie, a gdzie działa zasada, że nie można dostać dwa razy odszkodowania za tę samą szkodę. Tak możesz świadomie podjąć decyzję, czy równoległe ubezpieczenia to dla Ciebie dobre rozwiązanie.
Czy podwójne ubezpieczenie OC na jeden samochód ma sens?
Pytanie: Czy warto mieć dwie polisy OC komunikacyjne naraz dla tego samego auta? Odpowiedź: Posiadanie dwóch polis OC jednocześnie na jeden pojazd w praktyce nie daje kierowcy żadnej dodatkowej ochrony. OC komunikacyjne (odpowiedzialność cywilna posiadacza pojazdu) jest ubezpieczeniem obowiązkowym, które pokrywa szkody wyrządzone osobom trzecim. Mając podwójne OC, nie zwiększasz sumy gwarancyjnej ani zakresu – ewentualna szkoda zostanie pokryta tylko raz. W razie wypadku spowodowanego przez kierowcę z dwiema polisami OC, poszkodowany i tak otrzyma jedno odszkodowanie (ubezpieczyciele podzielą się kosztami między sobą). Z perspektywy właściciela samochodu równoległe polisy OC oznaczają jedynie podwójne opłaty za składki. Co więcej, taka sytuacja zwykle wynika z przeoczenia – np. gdy zapomnimy wypowiedzieć poprzednią umowę OC i odnowi się ona automatycznie, podczas gdy kupiliśmy już nową polisę w innej firmie. Na szczęście przepisy w Polsce pozwalają wypowiedzieć zdublowaną polisę OC (np. tę automatycznie wznowioną) w dowolnym momencie. Trzeba jednak zapłacić składkę za okres, w którym obie polisy się pokrywały. Wniosek: podwójne OC nie daje podwójnej ochrony, a jedynie naraża nas na podwójne koszty – warto więc dopilnować terminów wypowiedzenia umowy i mieć zawsze tylko jedną ważną polisę OC na pojazd.
Czy dwa autocasco zapewnią podwójne odszkodowanie?
Pytanie: Czy wykupienie dwóch polis AC (autocasco) na ten sam samochód oznacza, że w razie szkody dostanę dwa odszkodowania? Odpowiedź:Podwójne ubezpieczenie AC nie pozwoli Ci zarobić na szkodzie, ponieważ działa tu zasada odszkodowawcza – ubezpieczenie ma pokryć faktycznie poniesioną stratę, ale nie może dać „na plus”. Jeśli ubezpieczysz auto w dwóch różnych towarzystwach od tego samego ryzyka (np. kradzieży czy uszkodzenia pojazdu), łączna wypłata i tak będzie maksymalnie równa wartości szkody. W praktyce oznacza to, że możesz zgłosić szkodę z jednej lub obu polis, ale łączna suma odszkodowania nie przekroczy wartości samochodu czy kosztu naprawy. Ubezpieczyciele ustalą między sobą, kto ile wypłaci – często dzieląc się proporcjonalnie do sum ubezpieczenia – tak aby poszkodowany właściciel auta otrzymał należną rekompensatę tylko raz. Przykładowo, jeśli samochód warty 50 tys. zł zostanie skradziony, to nawet mając dwie polisy AC nie dostaniesz 100 tys. zł odszkodowania (po 50 tys. z każdej firmy). Otrzymasz kwotę odpowiadającą wartości auta (np. jedna firma wypłaci pełną kwotę 50 tys. zł, a potem może domagać się części zwrotu od drugiego ubezpieczyciela). Tym samym druga polisa okazuje się zbędna. Wniosek: dwa AC na raz to podwójna składka, ale nie podwójna wypłata – lepiej wykupić jedną porządną polisę autocasco z odpowiednim zakresem niż dublować ochronę.
Czy posiadając dwie polisy NNW otrzymam dwa świadczenia?
Pytanie: Następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW) – czy mając dwie osobne polisy NNW, dostanę dwa odszkodowania za ten sam wypadek? Odpowiedź: W przypadku ubezpieczeń od szkód osobowych, takich jak NNW, sytuacja wygląda inaczej niż przy ubezpieczeniach majątkowych. Tutaj rzeczywiście dwie polisy NNW mogą zadziałać na Twoją korzyść. Jeżeli doznasz uszczerbku na zdrowiu w wyniku nieszczęśliwego wypadku, możesz otrzymać świadczenia z każdego posiadanego ubezpieczenia NNW, które obejmuje takie zdarzenie. Oznacza to, że posiadając np. dwa niezależne ubezpieczenia NNW (choćby jedno w ramach polisy komunikacyjnej dla kierowcy, a drugie indywidualne), masz prawo ubiegać się o wypłatę z obu. Nie obowiązuje tu zasada ograniczająca łączną sumę świadczeń do wysokości jednej szkody, bo polisy osobowe wypłacają ustalone kwoty za określone zdarzenia (np. procent sumy ubezpieczenia za trwały uszczerbek na zdrowiu, zadośćuczynienie za złamaną rękę itp.). Przykładowo: jeśli ulegniesz wypadkowi i masz dwie aktywne polisy NNW, każda z nich wypłaci Ci należne świadczenie (zgodnie z tabelą uszczerbków) niezależnie od drugiej. Dzięki temu uzyskasz wyższą łączną kwotę, która może pomóc w leczeniu czy rehabilitacji. Wniosek:podwójna polisa NNW faktycznie zwiększa finansowe zabezpieczenie w razie wypadku – oczywiście kosztem podwójnej składki, ale w zamian otrzymujesz podwójne świadczenie, gdy wydarzy się nieszczęście.
Czy ubezpieczenie mieszkania w dwóch firmach jednocześnie się opłaca?
Pytanie: Czy można ubezpieczyć ten sam dom lub mieszkanie dwiema polisami naraz i liczyć na większą wypłatę po szkodzie? Odpowiedź: Można mieć dwie równoległe polisy mieszkaniowe, ale podwójne ubezpieczenie nieruchomości nie oznacza podwójnej wypłaty odszkodowania. Tak samo jak przy autocasco, ubezpieczenie mienia podlega zasadzie, że odszkodowanie ma pokryć rzeczywistą stratę, a nie dać zarobić na nieszczęściu. Jeśli więc ubezpieczysz swój dom w dwóch towarzystwach od tego samego ryzyka (np. pożaru, zalania, kradzieży), to w razie takiego zdarzenia dostaniesz łącznie tylko tyle, ile wyniesie wartość zniszczonego lub utraconego mienia. Firmy ubezpieczeniowe podzielą się odpowiedzialnością – mogą ustalić, że każda wypłaci część odszkodowania proporcjonalnie do sumy ubezpieczenia z Twoich polis. Dla przykładu, jeśli mieszkanie warte 300 tys. zł jest objęte dwiema polisami na taką samą sumę, a dojdzie do całkowitego spalenia domu, łączna wypłata wyniesie 300 tys. (np. po 150 tys. zł z każdej polisy), a nie 600 tys. zł. W efekcie druga polisa nie da Ci żadnej dodatkowej korzyści finansowej – płacisz dwa razy, a końcowe świadczenie i tak jest jedno. Mało tego, za próbę uzyskania nienależnego dodatkowego odszkodowania mogłyby grozić konsekwencje prawne (to już traktowane jest jako oszustwo ubezpieczeniowe). Oczywiście, możliwe są sytuacje, gdy dwie polisy dotyczą tego samego mieszkania, ale nie dublują dokładnie zakresu: np. właściciel ma osobne ubezpieczenie murów (wymagane przez bank przy kredycie hipotecznym) i oddzielną polisę na wyposażenie domu i drobniejsze zdarzenia. Tak długo, jak podwójne polisy nie obejmują tego samego ryzyka dla tego samego przedmiotu, nie ma konfliktu – ale w większości przypadków lepiej po prostu rozszerzyć jedną polisę o potrzebne opcje. Wniosek: dwa ubezpieczenia mieszkania na ten sam zakres to zbędny wydatek – lepiej wybrać jedną kompleksową polisę z odpowiednią sumą ubezpieczenia i dodatkami, niż płacić podwójnie za pokrywającą się ochronę.
Czy warto mieć dwa ubezpieczenia zdrowotne jednocześnie?
Pytanie: Prywatne polisy zdrowotne i pakiety medyczne – czy posiadanie dwóch na raz przekłada się na lepszą opiekę lub wyższe refundacje? Odpowiedź:Podwójne ubezpieczenie zdrowotne rzadko ma sens, jeśli oba dotyczą tego samego zakresu usług medycznych. W przeciwieństwie do polisy na życie czy NNW, ubezpieczenie zdrowotne najczęściej działa na zasadzie pokrywania kosztów leczenia lub zapewniania dostępu do świadczeń medycznych. Mając dwie podobne polisy (np. dwa abonamenty medyczne w różnych sieciach klinik albo dwa ubezpieczenia refundujące te same koszty leczenia), nie „podwoisz” sobie opieki – nie pójdziemy przecież na dwie wizyty do dwóch lekarzy jednocześnie z tym samym problemem. Co ważne, nie dostaniesz też zwrotu tego samego rachunku za leczenie dwa razy. Jeżeli obie polisy pokrywają dany wydatek (np. koszt operacji czy badań), to albo skorzystasz z jednej, albo – jeśli będziesz chciał zgłosić się do obu ubezpieczycieli – łączny zwrot kosztów zostanie ograniczony do faktycznie poniesionej sumy. Zasada indemnizacji obowiązuje tu w tle: nie można zyskać więcej niż się wydało na leczenie. Podwójne ubezpieczenie zdrowotne może mieć sens tylko wtedy, gdy świadczenia z tych polis się uzupełniają, a nie dublują. Na przykład, jedna polisa (np. grupowa od pracodawcy) może oferować podstawową opiekę ambulatoryjną, a druga (indywidualna) zapewniać dodatkowo szeroki pakiet badań specjalistycznych czy prywatną opiekę szpitalną. W takiej konfiguracji faktycznie możesz skorzystać z szerszego wachlarza usług – ale to dlatego, że polisy pokrywają różne potrzeby, a nie te same świadczenia podwójnie. Wniosek: zanim zdecydujesz się płacić za dwie polisy zdrowotne, upewnij się, że nie płacisz dwa razy za to samo. Zazwyczaj lepiej wybrać jedną dobrą polisę medyczną dopasowaną do Twoich potrzeb niż dublować ochronę zdrowotną bez wyraźnej przyczyny.
Czy warto jednocześnie posiadać dwie polisy na życie?
Pytanie: Ubezpieczenie na życie – czy posiadanie dwóch polis na życie w tym samym czasie zwiększa finansowe bezpieczeństwo rodziny? Odpowiedź: W przypadku ubezpieczeń na życie posiadanie więcej niż jednej polisy jest dość powszechne i może być uzasadnione. Ubezpieczenie na życie należy do ubezpieczeń osobowych, a więc nie obowiązuje tu limit jednej wypłaty jak przy ubezpieczeniu mienia. Jeśli masz dwie (lub więcej) polisy na życie i wydarzy się nieszczęśliwy wypadek objęty ochroną (np. Twoja śmierć lub poważne zachorowanie, jeśli polisa przewiduje taką opcję), każda z polis wypłaci określone w umowie świadczenie. W praktyce oznacza to, że rodzina ubezpieczonego może otrzymać sumy z obu polis, co znacząco zwiększy łączną kwotę wsparcia finansowego. Dla wielu osób korzystnym rozwiązaniem jest posiadanie dwu polis na życie o różnym charakterze – na przykład polisy grupowej z pracy oraz indywidualnej polisy na wyższą sumę. Grupowe ubezpieczenie pracownicze zwykle oferuje ochronę na relatywnie niską kwotę i obowiązuje tylko w okresie zatrudnienia, ale jest tanie i łatwo dostępne. Uzupełnienie go własną polisą indywidualną zapewnia większą sumę ubezpieczenia (np. na spłatę kredytu i zabezpieczenie bliskich) oraz ciągłość ochrony niezależną od zmian pracy. Innym przypadkiem może być posiadanie osobnej polisy na życie na potrzeby kredytu (cesja na bank), a osobnej dla dobra rodziny – w razie najgorszego obie sumy zostaną wypłacone uprawnionym osobom. Trzeba oczywiście liczyć się z tym, że dwie polisy na życie to dwie składki do opłacenia. Zawsze warto przeliczyć, czy łączny koszt nie przewyższa korzyści – czasem zamiast dwóch średnich polis lepiej kupić jedną z wyższą sumą ubezpieczenia. Niemniej jednak równoległe polisy na życie to realnie podwójna ochrona i wyższe świadczenie w trudnych chwilach, więc dla wielu osób taka strategia ma sens.
Na czym polega zasada indemnizacji (nienależnego wzbogacenia)?
Pytanie: Dlaczego mając dwie polisy na ten sam majątek nie dostaniemy podwójnego odszkodowania? Co to jest zasada indemnizacji? Odpowiedź:Zasada indemnizacji, nazywana też zasadą zakazu nienależnego wzbogacenia, to fundamentalna reguła w ubezpieczeniach majątkowych. Mówi ona, że odszkodowanie ma przywrócić sytuację finansową ubezpieczonego do stanu sprzed szkody, ale nie może uczynić go bogatszym niż był przed zdarzeniem. Innymi słowy, nie można się wzbogacić na ubezpieczeniu. W polskim prawie (Kodeks cywilny i ustawy ubezpieczeniowe) znajdziemy zapisy wprost wskazujące, że łączna suma wypłat z polis majątkowych nie może przekroczyć wartości poniesionej szkody. Jeśli ten sam przedmiot (np. samochód, dom) jest ubezpieczony od tego samego ryzyka w dwóch lub więcej towarzystwach, to w razie szkody odszkodowanie zostanie wypłacone tylko do wysokości faktycznej straty. Ten mechanizm chroni zarówno ubezpieczycieli przed nadużyciami, jak i zapobiega nieuczciwym praktykom. W przypadku wielokrotnego ubezpieczenia majątku firmy dzielą się odpowiedzialnością – każda pokrywa część szkody proporcjonalnie do sumy ubezpieczenia, jaką przyjęła w swojej polisie. Dla klienta oznacza to, że posiadając nawet kilka polis na ten sam dom czy auto, otrzyma jedno należne odszkodowanie (rozłożone między ubezpieczycieli, jeśli zgłosi szkodę do więcej niż jednego). Zasada indemnizacji nie dotyczy ubezpieczeń osobowych (życia, zdrowia), gdzie świadczenia są wypłacane niezależnie – dlatego właśnie przy polisach na życie czy NNW można kumulować wypłaty. Jednak przy ubezpieczeniach mienia zawsze pamiętaj: dwie polisy to nie podwójna wypłata, lecz co najwyżej pewność, że odszkodowanie zostanie wypłacone (np. gdyby jeden ubezpieczyciel miał problemy, w teorii drugi zabezpiecza – w praktyce jednak firmy ubezpieczeniowe są objęte nadzorem, a ryzyko ich niewypłacalności jest minimalne). Najlepiej więc kierować się zasadą, by nie dublować dokładnie tej samej ochrony majątkowej, bo finansowo na tym nie zyskasz.
Jakie są zalety posiadania dwóch polis jednocześnie?
Zalety podwójnego ubezpieczenia mogą obejmować:
Wyższe łączne świadczenie w razie szkody osobowej. Dwie polisy na życie lub NNW oznaczają, że w razie wypadku, choroby czy zgonu ubezpieczonego uprawnieni mogą otrzymać wypłaty z każdego z ubezpieczeń. Daje to większe bezpieczeństwo finansowe bliskim lub samemu ubezpieczonemu (np. podwójne odszkodowanie za ten sam wypadek zwiększy środki na leczenie).
Szerszy zakres ochrony. Mając dwie różne polisy, można tak dobrać ich warunki, by wzajemnie się uzupełniały. Na przykład jedna polisa może pokrywać ryzyka, których nie obejmuje druga (np. jedna polisa zdrowotna zapewnia leczenie ambulatoryjne, a druga dodatkowo hospitalizację i operacje). Dzięki temu zyskujemy bardziej kompletną ochronę niż przy jednej, węższej umowie.
Dostosowanie do różnych potrzeb. Podwójne ubezpieczenie bywa korzystne, gdy jedna polisa jest narzucona lub standardowa (np. grupowe ubezpieczenie w pracy albo polisa wymagana przez bank), a druga – dowolnie wybrana przez nas indywidualna – pozwala zadbać o dodatkowe aspekty. W rezultacie mamy ochronę zarówno wynikającą z obowiązków (np. wobec banku lub pracodawcy), jak i tę skrojoną pod nasze osobiste oczekiwania.
Poczucie większego bezpieczeństwa. Dla niektórych osób sama świadomość posiadania podwójnej ochrony ubezpieczeniowej przekłada się na spokój ducha. Wiedzą, że nawet jeśli jedna polisa z jakiegoś powodu nie zadziała lub okaże się niewystarczająca, mają „zapasowe” zabezpieczenie w postaci drugiej. (W praktyce przy polisach majątkowych ta rezerwa ma głównie znaczenie psychologiczne, bo liczy się i tak jedna wypłata, ale przy polisach na życie/zdrowie może realnie zwiększyć pomoc).
Możliwość większej sumy ubezpieczenia. Zamiast jednej bardzo wysokiej sumy ubezpieczenia w jednej polisie (co czasem może być drogie lub wymagać spełnienia dodatkowych warunków), ktoś może zdecydować się na dwie polisy na mniejsze sumy. Łącznie dają one podobny efekt finansowy w razie szkody, a czasem łatwiej je uzyskać (np. dwie polisy po 100 tys. zł zamiast jednej na 200 tys. zł sumy – choć kosztowo zwykle wychodzi to podobnie lub drożej, zależnie od oferty).
Jakie są wady podwójnego ubezpieczenia?
Wady i ryzyka związane z dublowaniem polis:
Podwójne koszty składek. Najbardziej oczywisty minus to konieczność opłacania dwóch (lub więcej) polis. Miesięczne lub roczne wydatki na ubezpieczenia rosną, a budżet domowy odczuje to szczególnie, jeśli dublujemy droższe polisy (np. autocasco czy ubezpieczenie na życie na wysoką sumę). Zanim zdecydujesz się na dodatkową polisę, warto przeliczyć, czy faktycznie Cię na to stać i czy korzyści warte są ceny.
Brak podwójnej wypłaty przy szkodach majątkowych. Jak już wyjaśniliśmy, dwie polisy chroniące ten sam samochód, dom czy inny majątek nie spowodują podwojenia odszkodowania. W efekcie możesz zapłacić za dwa ubezpieczenia, a przy szkodzie i tak dostaniesz jedno świadczenie (takie jak przy pojedynczej polisie). Podwójne ubezpieczenie mienia zwyczajnie się nie opłaca – to wydatek bez dodatkowej rekompensaty.
Dublowanie zakresu ochrony. Istnieje ryzyko, że kupując dwie polisy, niepotrzebnie powielisz ten sam zakres. Jeśli obie umowy obejmują identyczne zdarzenia i przedmioty, w praktyce płacisz dwa razy za to samo. Np. dwa ubezpieczenia zdrowotne obejmujące te same konsultacje lekarskie albo dwie polisy mieszkania chroniące przed pożarem – tutaj zakres się pokrywa, więc druga polisa nic nowego nie wnosi.
Więcej formalności i potencjalnych komplikacji. Mając wiele ubezpieczeń, musisz pamiętać o różnych terminach, warunkach i procedurach. W razie szkody może być konieczne zgłaszanie jej do kilku ubezpieczycieli, pilnowanie dwóch postępowań likwidacyjnych, kompletowanie dokumentacji dla każdej firmy osobno. To więcej pracy i czasu. Przy polisach majątkowych ubezpieczyciele i tak ustalą między sobą rozliczenia, ale dla Ciebie jako klienta proces może wydawać się mniej przejrzysty, gdy w grę wchodzą dwa towarzystwa.
Możliwe problemy prawne przy próbie wyłudzenia. Choć uczciwy klient nie planuje wyłudzać nienależnych odszkodowań, warto mieć świadomość, że próba skorzystania finansowo na podwójnym ubezpieczeniu (np. zatajając istnienie drugiej polisy i usiłując uzyskać pełne odszkodowanie z dwóch źródeł) jest niezgodna z prawem. Ubezpieczyciele wymieniają informacje – np. poprzez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny – i wykrycie takiego nadużycia może skutkować odmową wypłaty, żądaniem zwrotu świadczeń, a nawet odpowiedzialnością karną za oszustwo. Krótko mówiąc, dwie polisy to nie furtka do wzbogacenia się, więc nie warto ryzykować reputacji i problemów prawnych.
Nie zawsze proporcjonalnie większa korzyść. Dwie polisy na życie czy NNW dadzą co prawda wyższą wypłatę, ale czy będzie ona warta sumy opłaconych składek? Może się okazać, że np. podwojenie sumy ubezpieczenia w jednej polisie kosztowałoby mniej niż dwie oddzielne polisy. Czasem to, co wydajemy na dublowanie ochrony, można lepiej spożytkować (np. inwestując w polisę o szerszym zakresie zamiast dwóch węższych). Warto więc zawsze porównać, czy podwójna ochrona rzeczywiście oferuje proporcjonalnie wyższe bezpieczeństwo, czy tylko podwójny koszt.
Czy dwie polisy jednocześnie to dobry pomysł?
Dwie polisy ubezpieczeniowe jednocześnie to rozwiązanie, które w pewnych przypadkach może zwiększyć nasze bezpieczeństwo (zwłaszcza w ubezpieczeniach na życie i od wypadków), ale w innych jest po prostu nieopłacalne. Kluczowe jest rozróżnienie między ubezpieczeniem majątku a osobowym. W ubezpieczeniach mienia (samochodu, domu, sprzętu itp.) nie da się dostać podwójnego odszkodowania – tu dodatkowa polisa nie zwiększy wypłaty, więc najczęściej szkoda pieniędzy na dublowanie. Z kolei w ubezpieczeniach na życie, NNW czy zdrowotnych, druga polisa może oznaczać dodatkowe świadczenie lub szerszy pakiet usług medycznych, co bywa uzasadnione, jeśli chcemy maksymalnie zadbać o siebie i rodzinę.
Zanim zdecydujesz się na równoległe ubezpieczenia, dobrze przemyśl swoje cele i potrzeby. Czy chodzi o wyższą sumę wypłaty w razie poważnego wypadku? Czy o pokrycie zupełnie różnych ryzyk, których jedna polisa nie obejmuje? A może obawiasz się luki w ochronie przy zmianie pracy lub masz wymagania banku? Warto porozmawiać z doświadczonym doradcą ubezpieczeniowym lub skorzystać z porównywarki polis, aby sprawdzić, czy nie lepiej zamiast drugiej polisy rozszerzyć zakres pierwszej albo zwiększyć sumę ubezpieczenia. Twoje bezpieczeństwo finansowe jest najważniejsze, ale osiągniesz je nie przez bezrefleksyjne mnożenie polis, tylko przez mądre dopasowanie ochrony do własnej sytuacji. Krótko mówiąc – podwójna polisa ma sens tylko wtedy, gdy daje realną dodatkową korzyść. Jeśli jej nie daje, lepiej zaoszczędzić sobie kosztów i komplikacji, wybierając jedno, dobrze dopasowane ubezpieczenie. Bez względu na to, którą opcję wybierzesz, zawsze czytaj warunki umowy i dbaj o ciągłość ochrony. Dzięki temu zyskasz spokój ducha, nie przepłacając za zbędne duplikaty polis.
Ubezpieczenia na życie z opcją inwestycyjną łączą w sobie dwa elementy: ochronę życia lub zdrowia oraz możliwość pomnażania kapitału. Statystyki potwierdzają, że w ostatnich latach Polacy coraz chętniej sięgają po takie produkty. Jak działają?
W świecie ubezpieczeń coraz częściej mówi się o niedoubezpieczeniu – zjawisku, które w praktyce dotyka tysięcy osób. Chodzi o sytuację, gdy suma ubezpieczenia, czyli kwota wpisana w polisie, jest niższa od straty.
Ubezpieczenia kojarzymy najczęściej z samochodem, mieszkaniem czy zdrowiem. Rzadko kiedy myślimy o tym, że konsekwencje finansowe mogą wynikać nie tylko z wypadków drogowych czy poważnych chorób, ale też z codziennych sytuacji.
Umowy ubezpieczenia na życie będą stopniowo zmieniały swoją formułę. Podniesienie stopnia ochrony ubezpieczonych na życie zakłada projekt rozporządzenia Ministra Finansów.
Wypełnij formularz, a przypomnimy Ci o zakończeniu polisy!
Nie przegap końca polisy
Poliseo przypomni Ci o zbliżającym się końcu ważności Twojej polisy ubezpieczeniowej, abyś
mógł zapewnić sobie ciągłość ochrony. Dzięki naszym przypomnieniom nie przegapisz ważnego
terminu. W
razie potrzeby skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci w odnowieniu polisy.
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Co się stanie teraz
Przed końcem obecnej polisy nasz doradca skontaktuje się z Tobą, aby przedstawić Ci
najlepszą ofertę ubezpieczenia.
Pomoc w wyborze ubezpieczenia
Zostaw swój telefon - oddzwonimy i pomożemy Ci wybrać najlepszy pakiet.
Możesz także do nas zadzwonić:
222 210 800
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Co się stanie teraz
Nasz doradca skontaktuje się z Tobą, aby przedstawić Ci
najlepszą ofertę ubezpieczenia.